Omega Speedmaster Automatic – Baselworld 2017
Po sukcesie zegarka Speedmaster „Speedy Tuesday”, który niedawno trafił do sprzedaży internetowej i natychmiast się sprzedał (firma wypuściła 2012 egzemplarzy i sprzedała je w rekordowym czasie: 4 godzin i niespełna 16 minut), Omega przygotowała kolejną wersję swojego słynnego modelu. Jedną z tegorocznych nowości, która swoją oficjalną premierę będzie miała na targach Baselworld jest Speedmaster Automatic, czyli odświeżona wersja klasycznego Moonwatch’a, wyposażona w supernowoczesny mechanizm z certyfikatem Master Chronometer wydanym przez METAS.
Zegarek zyskał bardziej sportowy wygląd, dzięki kilku zabiegom takim, jak: naniesienie pomarańczowych akcentów na perforowany pasek, ceramiczny pierścień oraz tarczę, a także zastosowanie oryginalnej podziałki minutowej (nawiązanie do podziałek stosowanych przez firmę Omega od 1968 r. oraz zaangażowania marki w sporty motorowe). Na czarnej tarczy widać dwa, symetrycznie rozmieszczone liczniki (są większe niż w klasycznym Moonwatch’u): mały sekundnik na godzinie 9 i 12-godzinny licznik stopera zintegrowany z minutowym (na godzinie 3) oraz datownik na godzinie 6.
Za pomocą centralnej wskazówki stopera oraz podziałki tachometrycznej na pierścieniu (cyfry podziałki są wykonane z materiału Liquidmetal) można zmierzyć prędkość. Speedmaster Automatic jest opakowany w stalową kopertę o średnicy 44,25 mm. W środku pracuje kaliber 9900 z automatycznym naciągiem i stoperem, stworzony we własnej manufakturze (ten sam mechanizm Omega zastosowała już w ub. roku w modelu Planet Ocean Chronograph). Mechanizm ma 60-godzinną rezerwę chodu i certyfikat Master Chronometer, czyli jest odporny na działanie pól magnetycznych, a wahania jego chodu wynoszą od 0 do + 5 s dziennie.