Chronoswiss opuszcza Niemcy
Jak podano w oficjalnym komunikacie, firma Chronoswiss opuszcza swoją dotychczasową siedzibę w Karlsfeld niedaleko Monachium (warsztaty otwarte zostały niedawno, bo w 2007 roku). Kiedy w 2012 roku jej założyciel Gerd-Rüdiger Lang sprzedał firmę szwajcarskiej rodzinie Ebstein z Lucerny można było przypuszczać, że nowi właściciele nie będą chcieli prowadzić działalności w Niemczech. Na początek, Oliver Ebstein przeniósł biuro zarządu do Szwajcarii, a na tegorocznym Baselworld unikał odpowiedzi na pytania dotyczące przyszłości fabryki w Karlsfeld. Likwidacja warsztatów w Karlsfeld oznacza utratę pracy dla 20 pracowników z działu produkcji (w tym 15 zegarmistrzów). Wprawdzie otrzymali oni propozycję od Ebsteina, jednak musieliby przenieść się do Lucerny. Natomiast jeżeli chodzi o pracowników działu marketingu, komunikacji i sprzedaży, to na razie mogą pracować w monachijskim biurze. Nowa siedziba firmy Chronoswiss w Lucernie ma być oficjalnie zaprezentowana w październiku. Obecnie w Lucernie znajduje się atelier, w którym są giloszowane i emaliowane tarcze.